Nowości kwietniowe

Przynajmniej raz w miesiącu będę Wam pokazywała kosmetyki, które są nowościami w mojej  kosmetyczce.

Zawsze zanim coś kupię skrupulatnie sprawdzam w Internecie opinie na temat produktów, a później sprawdzam sama czy faktycznie opinie były rzetelne. Tym razem mój wybór padł na szminkę Givenchy Le Rouche nr. 205, cena 155 zł. Uwielbiam szminki w  fuksjowym odcieniu i mam już ich kilka z różnych marek Lancome, Sephora, Chanel, Lily Lolo, Make Up For Ever i każda z nich na ustach zachowuje się zupełnie inaczej. Kiedyś pokażę Wam je wszystkie. Mój nowy nabytek szminka Givenchy przede wszystkim zachwyca kolorem! Kolor jest głęboki i bardzo intensywny! Gładko nakłada się na usta, ma kremową i delikatną konsystencję. A co najważniejsze jest bardzo trwała (u mnie trzyma się do 4- 5 godzin). Jak na razie w moim rankingu bije ją tylko trwałością szminka marki Lancome natomiast jeśli chodzi o kolor, to zdecydowanie zostanie moją ulubioną szminką.

szminka-givenchy-le-rouge-

Kolejnym produktem nowością w mojej kosmetyczce jest baza Smashbox Photo Finish. Do tej pory jedyną bazą, którą czasami (na wielkie wyjścia) zdarzało mi się używać była baza marki Sephora. Baza Smashbox cieszy się niesamowicie dużą ilością pozytywnych wypowiedzi. Zdecydowanie dołączam do grona osób zachwyconych tym produktem. Baza nakłada się bardo łatwo i wystarczy jej niewielka ilość. Ma beztłuszczową formę, dzięki której nakładanie produkty jest bardzo przyjemne. Nie roluje się, a podkład na niej rozprowadza się idealnie. Skóra twarzy jest wygładzona, a moje pory mniej widoczne (to jest dla mnie najważniejszy aspekt). Twarz po kilku godzinach wygląda świeżo i promiennie. Jeśli planujecie wyjście na imprezę, ślub, urodziny koleżanki, to zachęcam do wypróbowania tego produktu.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Komentarze

Dodaj komentarz